Uwielbiam pomysłowych ludzi i mam to szczęście, że takie pary często do mnie trafiają. Julia i Przemek przyszli do mnie z konkretną wizją - ich marzeniem była sesja w stylu British Vogue z ich ukochanym koniem Lalą. Jedno z ulubionych zdjęć z tej sesji zawiśnie na ścianie ich nowego domu. Ta sesja pokazuje tylko, że jeśli para i fotograf zgrają się pod względem estetyki i wizji to wychodzi prawdziwa magia!